Instytut Fizjologii i Patologii Słuchu w Kajetanach włączył się do akcji zainicjowanej przez Tureckie Towarzystwo Audiologów (Turkish Society of Audiology & Speech-Voice), ustanowienia 10 października Międzynarodowym Dniem Audiologa. W pomyśle mają również uczestniczyć przedstawiciele Stowarzyszeń Audiologicznych wielu krajów. Główną ideą takiego dnia ma być podnoszenie świadomości, dotyczącej zawodu audiologa – a co za tym idzie budowanie świadomości na temat wykonywania badań słuchu oraz zaburzeń słuchu.
Taki dzień to dobra okazja, aby podkreślić jak ważny jest zawód audiologa. To właśnie z wizytą do niego powinniśmy się wybrać, gdy mamy problemy z odbieraniem dźwięków ze środowiska lub z zaburzeniami słuchu. Odgrywa on bardzo ważną rolę w leczeniu: niedosłuchu, głuchoty, zaburzenia mowy, chrypki, bezgłosu, szumów usznych, zaburzeń połykania, zaburzeń równowagi lub zawrotów głowy.
Zadaniem audiologa jest też opieka nad pacjentami onkologicznymi. Zajmuje się on diagnostyką i leczeniem raka krtani oraz innych nowotworów okolicy szyi, gardła i nosa. Równie ważną funkcją pracy audiologa jest leczenie zaburzeń komunikacji u dzieci. Chodzi o wstępne leczenie: dysleksji, autyzmu, mutyzmu, logo fobii, jąkania. Szczególnie niebezpieczny u dzieci może być autyzm.
Nie bez powodu powstał pomysł, aby poświęcić jeden dzień w roku dla pogłębiania wiedzy o pracy audiologa. To nie tylko znajomość jego pracy, ale także ważność przeprowadzania badań przesiewowych, pozwalających na wykrywanie nieprawidłowości w zakresie funkcjonowania narządów słuchu, wzroku i mowy. Badania takie powinny być przeprowadzane w różnych grupach wiekowych – począwszy od noworodków do osób w wieku dojrzałym – jednak szczególną grupą, którą należy objąć opieką są dzieci w wieku przedszkolnym i szkolnym.
Warto dodać, że badania u dzieci rozpoczynających naukę szkolną, które prowadzi od kilku lat na szeroką skalę Instytut Fizjologii i Patologii Słuchu, we współpracy z polskimi oraz zagranicznymi jednostkami naukowymi, wykazały, że co piąte dziecko ma różnego rodzaju problemy ze słuchem, co trzecie dziecko wykazuje problemy ze wzrokiem, co czwarte dziecko wykazuje zaburzenia artykulacji. Z zebranych przez Instytut Fizjologii i Patologii Słuchu danych wynika również, że skala problemu zaburzeń słuchu rośnie z wiekiem. Dla przykładu, na tysiąc nowonarodzonych dzieci od 1 do 2 ma wrodzone zaburzenia słuchu, natomiast w okresie szkolnym częstość problemów związanych ze słuchem rośnie aż 100-krotnie.